Opinie

Andrzej Rybiński

Większość z nas żyje w myśl zasady: hulaj dusza, piekła nie ma. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej wspaniałej książki („Nawrócona wiedźma” – przyp.) większość z nas zmieni swoje podejście do życia. Istnieje Bóg i istnieją zasady, których cudownie jest trzymać się w życiu.


Teresa Perkołup

Brałam udział w spotkaniu z Patrycją w 2017r. Jej świadectwo wywarło na mnie ogromne wrażenie i cieszę się bardzo, że tam byłam. Patrycja tak pięknie opowiadała o Jezusie, o tym jak Go poznała, o pokoju serca jaki czuje. Żałuję, że zabrakło mi odwagi, żeby z nią porozmawiać, chociaż taka możliwość była i ciągle mam nadzieję, że może kiedyś jeszcze będzie okazja. Podczas tego spotkania i po nim długo zastanawiałam się nad sobą. Otóż kiedyś przeżyłam bardzo trudne chwile, pewne osoby zafundowały mi coś, z czym nie mogłam sobie poradzić. Chciałam się tym podzielić z innymi, aby przestrzec inne osoby, żeby nie wpadły w taką pułapkę jak ja. I tylko tyle. Jednak kiedy posłuchałam Patrycji spojrzałam na swoje życie i na to wydarzenie zupełnie z innej perspektywy. Zdałam sobie sprawę z tego, że kiedy sytuacja wydawała się beznadziejna, to Pan Bóg zesłał pomoc, znalazł mnie, tę owieczkę, która oddaliła się wtedy od stada. Doszłam do wniosku, że to „trzęsienie ziemi” było mi potrzebne po to, abym teraz mogła zgłębiać swoją wiarę i być bliżej Boga. Krok po kroku zdarzały się sytuacje, które mnie do Niego przybliżały i to trwa nadal. Kiedy przeżywałam ciężkie chwile, miałam poczucie ogromnych strat, a teraz wiem, że dużo zyskałam, dużo dostałam od Pana Boga i wiem, że On cały czas nade mną czuwał i czuwa. Przeczytałam też książkę Patrycji, która bardzo mnie zainteresowała i pomogła w pewien sposób. Wiem o czym mówi Patrycja, wiem co to jest „pokój serca”, też doznałam tego uczucia, a obecnie regularnie korzystam z sakramentu spowiedzi, przyjmuję komunię świętą i mam zupełnie inne podejście do życia niż kiedyś.


Dariusz Kowalski

Jezus żyje! Gdybym kiedyś zaczął w to wątpić, zerknę do tej książki („Zakochani są wśród nas – część 1” – przyp.). Ona mnie zawstydza, bo uświadamia mi, że najczęściej widzę tylko czubek własnego nosa. Jak z takiej perspektywy dostrzec otchłań Miłości? Oni w nią skoczyli. Skoczyli w przepaść, bez żadnych zabezpieczeń… „Kto nie przecenia swojego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne” (zob. J 12, 25). To Miłość mówi: „zaufaj mi, zostaw złudzenia”. To miłość mówi: „Nie bój się, skacz!” Miłość to sport ekstremalny.


Kamila Purzycka

Gdy usłyszałam świadectwo „nawróconej wiedźmy”, byłam wstrząśnięta i załamana, bo wiele miałyśmy wspólnego z przeszłości, ale to był punkt zwrotny w moim i mojej rodziny życiu, za co dziękuję.


Krzysztof Ziemiec

W dobie kryzysu powołań i współczesnych wyzwań, jakie stoją przed Kościołem, ta książka („Zakochani są wśród nas – część 1.” – przyp.) to jak drogowskaz dla tych wszystkich, którzy być może się wahają. Patrycja Hurlak, a właściwie bohaterowie jej książki, udowadniają, że nie tylko ci w cywilu mają klawe życie!


Katarzyna Cyrulewska

Gdy w 2018 roku poszłam do redemtorystów w Toruniu posłuchać świadectwa Patrycji, nawet przez chwilę nie myślałam, że w tym dniu odmieni się całe moje życie. A napewno już nie o tym, że będę na pięciominutowej randce z Jezusem. Zrobiłam wtedy Jezusowi straszną awanturę. I tak się wszystko zaczęło: moja spowiedź z całego życia (trwało to kilka godzin), moje nawrócenie, moja miłość do Jezusa, moje nowe życie razem z Bogiem. Dziś już wiem, że nie ma w życiu przypadków. Jestem wdzięczna Panu Bogu z całego serca, że postawił na mojej drodze do Pana wszystkich którzy mi pomogli i nadal pomagają. Dziś jestem zakochana po uszy w Jezusie Chrystusie. Wiem, że gdybym nie poszła wysłuchać Świadectwa Patrycji i nie odważyła się zaufać, to napewno nie byłabym dziś przy Bogu.


Olga Bołądź

O miłości do Pana Boga – intymnie, prawdziwie i pięknie. I tak prosto, bez nadęcia, szczerze mówią o niej bohaterowie tej książki („Zakochani są wśród nas – część 1.” – przyp.). Każdy z nich ma swoją własną historię miłosną, ale wszyscy tego samego Oblubieńca. Dzięki za wskazówki, jak z Nim rozmawiać, jak znaleźć swą drogę do Niego, jak być z Nim na co dzień. I dzięki za jeszcze jedną ważną podpowiedź – jak być po prostu szczęśliwą, jak zawierzyć temu Jedynemu, który jest mój, twój… I będzie dobrze 🙂


Anna Podhorecka

Świadectwo Patrycji zmieniło moje życie totalnie. Myślałam, że jestem chora, a okazało się, że problem leżał gdzie indziej.


Ilona Łepkowska

Kiedy rok temu Patrycja Hurlak pokrótce opowiedziała mi o swoich niezwykłych przeżyciach, gorąco zachęcałam ją do tego, żeby spróbowała przelać je na papier w postaci scenariusza filmowego. Zamiast scenariusza dostajemy do ręki, póki co, niezwykły wywiad, świadectwo religijnego nawrócenia. Książkę („Nawrócona wiedźma” – przyp.) przeczytałam z dużym zainteresowaniem, paradoksalnie tym większym, że sama jestem daleko od spraw wiary, a nawet, co jest rzadkością w moim pokoleniu, nie jestem ochrzczona. Ale opowieść Patrycji Hurlak, choć jest przez to dla mnie niejako egzotyczna, zrobiła na mnie duże wrażenie. Przede wszystkim Patrycja jest w niej szczera w przyznaniu się do tego, co w swoim życiu uznaje za złe, jak i w opisie trudnej drogi, na końcu której jest ona dzisiejsza, głęboko wierząca i żyjąca w zgodzie z wyznawaną wiarą i jej zasadami. Rzadko kogo stać na tak szczere opowiedzenie o sobie, o sprawach tak intymnych i trudnych.


Darek Malejonek

Kto dzisiaj ma czas i zacięcie, by czytać Pismo Święte? Otwieramy je na chybił trafił i po chwili mamy dość. Niezrozumiały język (a my nie lubimy nie rozumieć, czujemy się wtedy zakłopotani), mnóstwo niezrozumiałych symboli. To nie dla mnie! Teologia? Kto ma dzisiaj na nią czas? Nie mamy czasu dla siebie i dla najbliższych, a co dopiero na trudne teologiczne tematy. Dlatego dużym zainteresowaniem cieszą się ci, którzy robią to za nas. A jeżeli jeszcze robią to w sposób ciekawy i oryginalny, to powodzenie murowane! Te krótkie teksty, które przygotowała Patrycja Hurlak („O rzeczach ważnych – część 1.” – przyp.), to wstęp do teologii dla zabieganych! Polecam gorąco!


Bardzo prosimy o modlitwę za wszystkie osoby, które zechciały podzielić się swoimi opiniami i świadectwami. Potrzebujemy modlić się za siebie nawzajem, byśmy jak najmniej na co dzień upadali, a jeśli upadniemy – umieli wstać i wciąż na nowo się nawracać.