W tym odcinku serii „Biskup też człowiek” Patrycja wraca do diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, w której kiedyś odwiedzała już biskupa Edwarda Dajczaka. Tym razem gościem jest nowy biskup diecezjalny Zbigniew Zieliński.
Czy łatwo jest biskupowi zmienić diecezję? Jak przywitano bp Zbigniewa w Koszalinie i Kołobrzegu? Czym różni się archidiecezja gdańska od koszalińsko-kołobrzeskiej, a w czym są do siebie podobne? Czy w biskupiej posłudze przydaje się doświadczenie nabyte w technikum budowy okrętów, które kończył biskup? Dlaczego biskupie hasło „Abyśmy byli jedno” dotyczy wszystkich sfer życia? Czy, kiedy się jest biskupem, to ma się czas na przyjaźnie, znajomości albo wypad na narty? Czy przyjaźń powinna być hermetyczna, a granica między znajomością a przyjaźnią mocno wyznaczona? Co podczas lekcji historii w szkole średniej oznaczało polecenie „Idź, zmocz gąbkę”? Jak mama zareagowała na wieść, że młody Zbigniew po maturze wybiera się do seminarium duchownego? Czym w życiu biskupa Zielińskiego jest patriotyzm? A dlaczego mama księdza Zbigniewa nie chciała, żeby został on proboszczem? Jak nie „zbiskupieć”, jaki jest sposób na to, żeby zachować normalność, będąc biskupem? Kto nauczył bp Zbigniewa właściwie modlić się różańcem? Jakie marzenie łączy bp Zielińskiego z jego poprzednikiem, bp. Dajczakiem? O jaką modlitwę na koniec poprosił widzów bp Zbigniew Zieliński?
PS. Ponieważ często pytacie, w co tym razem ubrana jest Patrycja, to wyjaśniamy, że w sukienkę od Kasiulkowo (https://www.kasiulkowo.pl). No, bo stroju biskupa objaśniać raczej nie trzeba 🙂
Facebook: https://www.facebook.com/PatrycjaHurlakOfficial
Youtube: https://www.youtube.com/c/PatrycjaHurlakPL
Patronite: https://patronite.pl/patrycjahurlak